Poszła po wodę dla robotników-kupiła kominek!
Wracając ze sklepu, udało nam się namierzyć miejscowego speca od kominków. Po wielu minutach debat - kupiłam kominek z marmuru w kolorze mocca wraz z wkładem Levinsky. http://www.komibud-kominki.pl/wklady-kominkowe.php
Cieszę się, bo zyskaliśmy doświadczonego doradcę, który zaplanował i pomoże nam w realizacji systemu dystrybucji gorącego powietrza. Bryła naszego domu oraz ustawienie pomieszczeń jest zwarte i wręcz idealnie nadaje się do tego celu. Podstawowym sposobem ogrzewania jest u nas kocioł gazowy a dogrzewać mieliśmy kominkiem z płaszczem wodnym. I to było błędne rozumowanie! Dla ludzi aktywnych, którzy nie chcą bawić się w pilnowanie całymi dniami kominka idealnym rozwiązaniem jest zwykły kominek i krótkie rury, które są maskowane w posadzkach i dają możliwość dystrybucji gorącego powietrza po całym domu. W rozprowadzaniu powietrza świetnie współdziałać będzie planowana przez nas od początku rekuperacja. Kominkiem będzie można opalać dorywczo lub jak kto woli dla przyjemności. Kominek z płaszczem wodnym przy dorywczym używaniu czyli np. po pracy lub po kilka godzin dziennie - zamula się i powoduje ciągłe uszczuplanie się gardzieli w całej instalacji włącznie z kominem, który trzeba wtedy częściej doglądać i czyścić. No i mamy kłopot. Bo my nie chcemy być niewolnikami ani domu ani kominków a dom ma służyć nam!
Na koniec dodam tylko, że oszczędności wynikające z instalacji systemu dystrybucji ciepłego powietrza są nieporównywalne. Czyli oszczędność, wygoda i nikt mi już nie będzie dyktował co mam położyć na podłogę: gres (bo ogrzewanie podłogowe wymaga najlepszego przewodnika ciepła) czy drewno i z tego cieszę się najbardziej
Zasłużyłam dzisiaj na dobrą lampkę winka bo w promocji kupiłam wkład Lewinski i obudowę z marmuru (wycenili nam w innym sklepie podobny materiał na 12 tys) w cenie 7200zł wszystko!